Kalop
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
Witam wszystkich,
Słuchajcie mam pytanko, pomalutku z ekipa kompletujemy jakis sprzęcik, AEG, no i weszło na stopę łączności. Jak to jest z krótkofalówkami? Przydają sie? Tzn. Sprawdzają się w budynkach, w terenach zabudowanych no i np. w lesie? Macie jakis konkretny model którego używacie? Ew. Co moglibyście polecić?
Wypatrzyłem na allegro coś takiego...
... no to sobie wstawiłem link...
MaxCom WT 108 / cena tam około... 149pln
Z góry dzięki wielkie za pomoc
|
Pią 17:57, 15 Maj 2009 |
|
|
|
|
|
Kalop
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
No może i masz troche racji, a co do syndromu turysty zgodze sie w 100%. Nie zwróciłem uwagi na ten temat, ale dzięki za pomoc.
heh, spoko, staram za szybko się nie zrażać do ludzi więc wiesz, nie zostałeś skreślony.
A można wiedzieć, czego sam dokładnie uzywasz? Co mógłbyś polecić?
Wszyscy w ekipie macie te same modele? Czy różne radyjka są kompatybilne ze sobą?
ps. powiem, ze od niedawna zaczełem się kręcić tym sportem, znalazłem adres tego fora na mieście, i o jestem. - zielony, ale jestem ;]
|
Pią 18:15, 15 Maj 2009 |
|
|
Ashir
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1098 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg nad Parsętą
|
Wydaje mi się że temat jest już troszkę obcykany... ekip jest na tym forum kilka i link który podał Jazz przybliża troszkę informacji na to czego szukasz. Więc ten temat można skasować albo przenieść i tam pewnie ktoś Ci odpowie na wszystkie pytania
|
Pią 18:42, 15 Maj 2009 |
|
|
Kalop
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
No niby tak, ale jak coś to prośba do moderatora o przeniesienie tematu, do "łączmy się wszyscy".
/ sry, moja wina - nie doczytałem ;]
Korzystał ktoś z tej Motorolki T3?
|
Pią 19:15, 15 Maj 2009 |
|
|
Jazzman
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 558 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pyrzyce
|
Ogólnie po krucy: Motorolka i PMR'ki 2 różne pasma czasami współgrają, albo używasz motki albo pmr. U nas jest mniejszość motorolek.
|
Pią 19:26, 15 Maj 2009 |
|
|
koszulkowy
Dołączył: 04 Sie 2008
Posty: 706 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
ja temat radyjek przerabiałem i doszedłem do wniosku ze lepiej bez,
bardziej sie ludzi z teamu obserwuje i porozumiewa bez slow... skuteczność taka sobie ale jak frajda
ale jak bardzo chcesz radio to jakiekolwiek byle by ze słuchawkami
btw jazz ja cie lubie ... prawie
|
Pią 19:43, 15 Maj 2009 |
|
|
Kalop
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
No nie wątpie, że wyrabia się przez to zrozumienie w teamie
Ale z jednej strony gadżeciki są po to zeby ich używać No i przydają się taktycznie
Hmm tylko zastanawia mnie jedno, czy różne modele będą ze sobą współgrały. Tak jak już wyczytałem PMR'ki są na paśmie 446 podzielonym na 8 kanałów. Z czego wnioskuje, ze kazde radyjko na paśmie PMR jest ze sobą kompatybilne? hehe tak wiem jestem zielony
|
Pią 19:55, 15 Maj 2009 |
|
|
Austin
Administrator
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 605 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin
|
Tak wszystkie radia jezeli to PMR to sa kompatybilne mieciu ma motorole a ja mam midlanda i swietnie sie dogaduja, a lacznosc radiowa to swietna sprawa i im wiecej radjow w ekipie tym lepiej - koszulka gada glupoty Bez urazy oczywiscie, ale lacznosc to podstawa, trzeba tylko nauczyc sie nia dobrze poslugiwac, takze jak masz ekipe i chcesz kupic radia to kupuj bez wahania, w media markt w koszalinie jest dosc spory wybor.
|
Pią 21:23, 15 Maj 2009 |
|
|
Makos
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolobrzeg/Cork
|
[quote="Austin"] i im wiecej radjow w ekipie tym lepiej - koszulka gada glupoty quote
Z tymi radiami to bym nie przesadzal. Na poczatek lepiej nauczcie sie w teamie sluchac wzajemnie bez radia. Nie ma nic gorszego niz osoba, ktora z kazda pierdola chce sie podzielic ze wszystkimi na radiu. Wszyscy gadaja i nie wiadomo kto do kogo i po co wlasciwie to mowi a kazdy mysli ze to wlasnie ON jest w centrum wydazen.
Z podejsciem " gadżeciki są po to zeby ich używać " wlasnie tak bedzie.
Bedziecie tylko probowali sie dogadac i nie bedziecie sie mogli skoncentrowac na wlasciwej akcji.
Jezeli macie byc moimi przeciwnikami to radze zebyscie kupili sobie radia, jak najwiecej i koniecznie wszyscy musza je miec.
Nawet ostatnio na majowce byl jeden taki co gadal aby tylko gadac.
Nawet kogos tam jeszcze przez radio uczyl obslugi radia.
|
Pią 22:00, 15 Maj 2009 |
|
|
Blady
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin
|
Makos, o czym ty mówisz? Jak bez radia mają "słuchać się w ekipie", jeśli połowa drużyny pójdzie frontem a połowa flanką? Jakby się strzelali na hali 100mx200m to może i mogliby do siebie krzyczeć, ale w terenie jakoś tego nie widzę.
Radia to podstawa. Nawet najprostsze syfy z LIDLa mogą dać ci przewagę nad wrogiem. Chyba, że mówimy o strzelankach 5 kontra 5, to tak, mogą okazać się zbędne.
|
Pią 22:13, 15 Maj 2009 |
|
|
Poważny KGS
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 893 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg
|
quote:
Tak wszystkie radia jezeli to PMR to sa kompatybilne mieciu ma motorole a ja mam midlanda i swietnie sie dogaduja, a lacznosc radiowa to swietna sprawa i im wiecej radjow w ekipie tym lepiej - koszulka gada glupoty
Nie zgadzam się. Nie zawsze radio jest pomocne, a i zdarza się, że przeszkadza. Najlepiej przed zakupem radia nauczyć się komunikacji niewerbalnej, by sprawniej działać w grupie.
Moim zdaniem komunikacja radiowa tylko między oddziałami.
quote:
Nawet ostatnio na majowce byl jeden taki co gadal aby tylko gadac.
Nawet kogos tam jeszcze przez radio uczyl obslugi radia.
Co się w eterze na Majówce działo, to najstari góroole nie są w stanie sobie wyobrazić
|
Pią 22:16, 15 Maj 2009 |
|
|
Makos
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolobrzeg/Cork
|
Ja ci Blady gratuluje zgrania w ekipie i tego ze tylko twoj dowodca wydaje rozkazy przez radio. Ja niestety nie mam takich udanych doswiadczen, wrecz przeciwnie.
Mam radio ale staram sie sluchac co sie dzieje i jakie sa rozkazy a nie chce slyszec pitolenia bez sensu, ze ten chce gdzies tam isc a tamten chyba kogos widzial. Tak jest najczesciej bo jak juz ktos wczesniej napisal "gadżeciki są po to zeby ich używać"
Najwiekszy balagan jest w eterze kiedy nie ma kontaktu z wrogiem, jezeli tylko jest jakis cel to wszyscy zapominaja o zabawce-radio bo w koncu mozna sobie postrzelac. Wtede jakies wydawanie rozkazow juz jest zbedne bo kazdy i tak robi co chce na wlasna reke.
Blady nie odbierz tego posta zle, nie jestem zlosliwy ale powiedz mi czy nigdy nie miales takich doswiadczen z radiem o jakich napisalem, ilu was jest w druzynie i jak dlugo musieliscie cwiczyc zeby dojsc do takiego zgrania.
Chetnie poznam opinie innych uzytkownikow radia na strzelance.
A majowka... no coz... wszytko, wszystkich, o wszystkim, ze wszystkimi... generalie lipa,Panie.
edit
pomieszalem ksywy.
Ostatnio zmieniony przez Makos dnia Pią 23:14, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
Pią 22:56, 15 Maj 2009 |
|
|
Blady
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 347 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin
|
Makos, zabawa polega na tym, że ja nie mam ekipy, ale właśnie radio sprawia, że mogę mieć jako takie pojęcie kto jest po mojej stronie a kto nie, co częsta bywa pomocne. Mogę też wiedzieć jak powodzi się innym, nawet jeśli oddzielę się od walki mam jako takie pojęcie, co się dzieje. No i Barbarzyńca nie potrzebuje dowódcy, sam jest sobie sterem, żeglarzem i okrętem.
Przez te lata jak się strzelam radio przeszkodziło mi tylko raz- na Majówce ASG podczas wypadu nocą - wtedy fakt, radio bardziej przeszkadza niż pomaga.
Jeśli ekipa jest zgrana wykorzystując znaki dymne i gołębie pocztowe- na siłę bym im radyjek nie dawał.
Widzę, że użycie radia to kwestia gustu- a o nich się nie dyskutuje, bo jak wiemy, jedni lubią truskawki, a drudzy jak im stopy śmierdzą.
|
Pią 23:19, 15 Maj 2009 |
|
|
Makos
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 115 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kolobrzeg/Cork
|
Ja nie jestem przeciwnikiem radia, jestem jak najbardziej za uzywaniem radia na strzelance ale,kurde, z glowa.
Jako takie pojecie rzeczywiscie mozna miec bo jak slyszysz na radiu info ze: Zbyszek mowi Henkowi ze Zenek widzial jak Janek machal do Stefana gdy Jarek grzebal w plecaku Staszka gdy szukali magazynka co to go zgubili w zeszlym tygodniu pod tym krzakiem gdzie lezal Marek jak na niego wyszli Tomek i Bolek. Przerywane bo ktos wlasnie stawia nosna.
Tylko w czym to moze byc pomocne?
|
Pią 23:36, 15 Maj 2009 |
|
|
Ashir
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 1098 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kołobrzeg nad Parsętą
|
właśnie Makoś czy może szukałeś dla mnie radyjka??
|
Sob 3:40, 16 Maj 2009 |
|
|
Jazzman
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 558 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pyrzyce
|
Radio się przydaje a w każdym razie jak jest nas 15 osób i dzielimy się po 3 np. to dobrze jak chociaż jeden ma i tyle.
Dobra, dosyć psot jak to Blady mawia i zamykam temacik, jak coś ważnego pisać PW odblokuję.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez Jazzman dnia Sob 9:23, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
Sob 9:13, 16 Maj 2009 |
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie GMT. Obecny czas to Śro 11:10, 27 Lis 2024
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB: © 2001, 2002 phpBB
Group |